
Bardzo często nasi klienci pytają jaka będzie wysokość podatku do zapłaty w danym miesiącu, martwiąc się kwotą, którą przyjdzie im płacić do urzędu skarbowego.
Zaliczki na podatek należy wyliczać i opłacać do 20. dnia każdego miesiąca za miesiąc poprzedni, natomiast zaliczka kwartalna powinna zostać uregulowana do 20. dnia miesiąca, który następuje po kwartale, za który została naliczona.
Jak obliczyć zaliczkę dla podatku liniowego dla jednoosobowej działalności gospodarczej?
Podatek liniowy jest jedną z form opodatkowania ze stałą stawką 19% i jest korzystnym rozwiązaniem dla podatników z wyższymi dochodami, choć jego wadą jest brak wspólnego rozliczania z małżonkiem i brak możliwości korzystania z wielu ulg, przy rozliczeniu rocznym.
Przy obliczaniu zaliczkinajpierw musimy ustalić podstawę opodatkowania, czyli dochód który został uzyskany w danym okresie rozliczeniowym. Dochód jest różnicą pomiędzy przychodami, a kosztami uzyskania przychodów.
Od ustalonego dochodu odejmujemy ulgi i odliczenia, które podatnik może zastosować, jak np. składki społeczne, straty z działalności.
Następnie stosując przyjętą stawkę podatku liniowego, która wynosi 19% obliczamy wysokość należnego podatku. Odejmujemy składki zdrowotne (do wysokości ustawowego limitu), które podatnik zapłacił i otrzymujemy wysokość zaliczki do urzędu skarbowego, którą musimy wpłacić do 20 dnia miesiąca.
Czyli w skrócie – obrazowo krok po kroku
Przychód – Koszty = Dochód
Dochód – składki społeczne– składki zdrowotne (maksymalnie do kwoty 12 900 zł o ile nie były zaliczane w kosztach w KPiR) = Podstawa opodatkowania
Podstawa opodatkowania *19% = Należny podatek
Należny podatek – wpłacone zaliczki od początku roku = zaliczka na podatek za dany miesiąc do wpłaty do US.
Składka zdrowotna może być ujęta jako koszt w KPiR lub odliczona osobno w zaliczce na podatek dochodowy. W roku 2025 limit odliczenia składki zdrowotnej wynosi 12 900 zł.
Jak obliczyć zaliczkę dla podatku na zasadach ogólnych dla jednoosobowej działalności gospodarczej?
Podatek na zasadach ogólnych, zwany skalą podatkową, charakteryzuje się dwoma głównymi progami podatkowymi – 12% oraz 32% (po przekroczeniu kwoty dochodu 120 000 zł). Taka forma opodatkowania jest dobrym rozwiązaniem dla osób o niższych dochodach, jednocześnie obciążając osoby o wyższych dochodach, jeśli przekroczą stawkę 32%. Przy obliczaniu podatku dochodowego na skali, możemy skorzystać z różnych ulg i odliczeń, które pozwalają nam obniżyć nasze zobowiązania wobec fiskusa.
Na początek musimy ustalić podstawę opodatkowania czyli dochód, od którego odejmuje się kwotę wolną od podatku oraz ewentualne ulgi i odliczenia.
W 2025 roku kwota wolna od podatku wynosi 30 000 zł rocznie, co oznacza, że dochody do tej kwoty nie są w ogóle opodatkowane, a podatnik nie musi od nich płacić podatku dochodowego.
Następnie mnożymy podstawę opodatkowania przez stawkę podatku 12%, odejmując kwotę zmniejszającą podatek. W sytuacji gdy dochód przekroczy pierwszy próg podatkowy, wartość dochodu powyżej progu należy pomnożyć przez stawkę 32%. Wyliczoną zaliczkę za dany miesiąc należy pomniejszyć o sumę zaliczek wpłaconych w danym roku. W ten sposób otrzymujemy kwotę do zapłaty, którą musimy zaokrąglić do pełnych złotych i wpłacić do US.
Czyli w skrócie – obrazowo krok po kroku
Przychód – Koszty = Dochód
Dochód – składki społeczne = podstawa opodatkowania
Podstawa opodatkowania *12% – kwota zmniejszająca podatek = należny podatek (w sytuacji nieprzekroczenia progu) = 10.800 zł
120 000 zł x 12% – 3 600 zł + (podstawa opodatkowania – 120 000) x 32% = należny podatek (w sytuacji przekroczenia progu)
Należny podatek – wpłacone zaliczki od początku roku = zaliczka na podatek za dany miesiąc do wpłaty do US.
Będąc przedsiębiorcą i prowadząc jednoosobową działalność, możemy zaplanować i obliczyć podatki „z góry” przewidując kwotę którą będziemy musieli wpłacić do urzędu skarbowego…ale bardzo ważna rada, aby podatki wpłacać w terminie, ponieważ jeśli zapomnimy lub nie wpłacimy w takiej kwocie jaka wyszła z rozliczenia, zostaną nam doliczone odsetki i będziemy musieli ponosić z tego tytułu dodatkowe koszty. A tego raczej nikt nie lubi…
Anna Sitko